czwartek, 27 października 2016

Carcassonne UNBOXING



Jeśli zastanawialiście się kiedyś co ma wspólnego Rycerz, Chłop. Zbój, Bob Budowniczy i Świnia to już Wam mówię... 

CARCASSONNE!  

Tak tak :) to pierwsza zrecenzowana gra na początku działalności Blueberrypuddingcake






Po uchyleniu obu pudełek dalej nie wiemy co w nich jest, instrukcje skrywają wnętrze... 


Przeszukując dalej odkrywamy tor punktacji, a w dodatku woreczek... 

 
drążąc dalej natrafiamy na płytki terenu i podwładnych, a w dodatku dostajemy żetony towarów. 


Sporo tego wszystkiego, byłoby więcej z innymi dodatkami. Jak ktoś chciałby mi podarować ufortyfikowany zamek chętnie przyjmę xD


Ale przejdźmy do podstawki 

Instrukcja!

Czytelna, nie-gruba, z przykładami... taka jakie lubimy. 


 
Płytki terenu! Ich nigdy za mało :D W podstawce jest ich sporo lecz szybko znikają a po wyłożeniu ostatniego nadchodzi koniec gry, dlatego koniecznie dokupujcie dodatki.



W podstawce najważniejsza jest płytka startowa! Czasem samo szukanie jej wśród innych jest niezłym wyzwaniem gdyż różni się od reszty rewersem. 

Podwładni... dla każdego Meeple! :D 5 kolorów...5 graczy...5 królestw walczących o swoje tereny. 
No i tor punktacji :) troszkę krótki bo czasem robimy po 2 a nawet 3 okrążenia ale i z tym sobie radzimy :)
Ot cała zawartość w wymierzonej wyprasce. I tym razem bez jakichś większych podziałek, ale taka wystarcza w zupełności. Pedanci mogą zainwestować w woreczki aby każdy kolor był osobno.
Dodatek "2.Kupcy i Budowniczowie" każdy następny też ma swój podtytuł i nowe elementy.
W tym znajdujemy mini-instrukcję, bo aż jedna kartkę która PO rozłożeniu jest niewiele większa od zwykłego zeszytu. 

Woreczek z materiału w którym duuużo lepiej losuje się płytki. 
24 kolejne płytki terenu :) łiiii królestwo rośnie <3 
Ale...ale.. ale... Na tych płytkach terenu mamy dwie nowe rzeczy. 
 
W zielonym pseudo-psycho-kółku macie np taką beczułkę z winem (mniam). Jest to znaczek towarów za które później dostajemy więcej punkcików, że niby nasze królestwo robi się na metropolię. 
 
A w czerwonym pseudo-psycho-kółku mamy prosiaczka (mniam). Oznaczenie z którego dodatku jest płytka, w następnych mamy oczywiście inne. To tak jakby ktoś później chciał nie wiem - sortować płytki bo mu się nudzi albo coś.
Wcześniej wspomniani nowi podwładni. Budowniczy który wygląda jak jakiś kapłan i prosiaczek tłuściutki pyszniutki
Dodatek daje nam możliwość gry na 6 osób, a więc kolejny rywal na planszy. Zestaw pionków i znaczników z szarym kolorem wzbogaca grę no dodatkowego gracza.
 
Prośki ustawiamy tak jak chłopów - wiecie - co by się na polu nie tylko wylegiwali ale i pilnowani zwierzątek. 
Budowniczowie z kolei panoszą się za zbójami na traktach :) pozwalają dokładać drugą płytkę gratis. 
Wspomniane wcześniej żetony towarów (wino, zboże i sukno) za które na koniec zbieramy punkty. 
W wyprasce też nie mamy jakiegoś mega bałaganu bo nie ma aż tylu elementów. 
 
To co - zabieramy się za budowanie królestwa :) A może po kolejny dodatek do sklepu aby mieć więcej płytek? Hmmm... 
Tak czy inaczej do przyszłego tygodnia i kolejnego unboxingu :)  
Pozdrawia Rycerz Basik :D


       
       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz