Ashes - Odrodzeni z popiołów.
Feniksy. Ludzie. Magowie. Przedstawiam Wam mega gra karciania Ashes!
A w fantastycznym, solidnym i DUŻYM pudełku tyle
przyjemności dla oka i ducha :3
Poniżej nieodłączna
instrukcja
Pięknie i czytelnie wykonana, w której znajdziemy mnóstwo objaśnień i przykładów a są one bardzo pomocne w trakcie pierwszych rozgrywek.
Spory zestaw nie byle jakich kości Mocy
Bardzo przydatny element jakim jest znacznik pierwszego
gracza
Małe ułatwienie dla każdego w postaci karty-ściągawki z fazami gry
W grze występują cztery rodzaje kości - każdy z nich charakteryzuje się innymi mocami.
Żeby się w tym nie pogubić każdy kolor ma własną kartę z oznaczeniami,
"przelicznikami" i zdolnością.
Najważniejsze elementy gry czyli deki Odrodzonych, w których
się wcielamy podczas rozgrywki.
Jedna z moich ulubionych postaci (pod żadnym pozorem nie przez ten wstrętny
różowy)
Saria Guideman
Kolejna ... Jessa Na Ni
Gość przypominający, tudzież wzorowany wyglądem Geralta
Coal Roarkwin
Kolejny Odrodzony Noah Redmoon
Jak zwykle musi być jakaś Ruda :P W Wieśku mamy Triss, w
Grze o Tron Ygritte, a tu Aradel
Summergaard. U niej akurat jest największy zestaw kart podstawowych co
niekoniecznie przekłada się na ułatwioną rozgrywkę, a wręcz czasami bywa niemałym utrudnieniem.
W świecie Ashes jest również Kleopatra - Maeoni Viper
Pamiętajmy, że każdy Odrodzony posiada swoje własne zdolności i umiejętności,
ma mniej lub więcej Przyzwańców i każdy ma podstawową talię - deki można draftować i ostrożnie kreować niezłe połączenia... które czasami nie wychodzą i tworzy się gniot :D Uzależnione jest to poznaniem kart i
możliwości Magów.
Jak widzicie jest ich naprawdę całkiem sporo, więc i
kombinacji jest też mnóstwo.
Nie zapominajmy o znacznikach które są obecne i używane przez całą rozgrywkę.
Stanu (zielone), wyczerpania (niebieskie) oraz ran (czerwone).
Jeszcze raz rzućcie okiem jaką mamy niepozorną a jednak wspaniałą
zawartość pudełka.
Naprawdę graficy się świetnie spisali. Jestem pod wielkim wrażeniem.
Wypraska jak wypraska - deki i tak są osobno w woreczkach
więc możemy się obejść bez plastiku gdzie każdy element miałby swoje własne miejsce.
Kolejna świetna gra, kolejny tydzień i kolejny
unboxing za nami.
Zapraszam za tydzień!
Barbara "Basik" Płaza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz